Terapia blizny po cesarskim cięciu cz. 3
Autorzy:

Magdalena Pardela-Kusaj
Fizjoterapeutka uroginekologiczna
Spis Treści:
Terapia blizny po cesarskim cięciu – cz. 3: Co robić w 3–4 tygodniu po porodzie?
Minęło już kilka tygodni od porodu? Czujesz się coraz lepiej, ale blizna po cesarskim cięciu nadal przypomina o sobie? To doskonały moment, by wejść w kolejny etap autoterapii i wprowadzić techniki, które jeszcze bardziej wspomogą proces gojenia i regeneracji tkanek.
W trzecim i czwartym tygodniu połogu Twoje ciało jest już gotowe na nieco bardziej ukierunkowaną pracę z blizną. Im wcześniej ją rozpoczniesz – tym większa szansa na uniknięcie zrostów, napięć i ograniczeń ruchowych. A jeśli zaczynasz później? Spokojnie. Nigdy nie jest za późno, by zacząć dbać o swoją bliznę.
W tym wpisie – opartym na filmie z naszego Instagrama >> – pokazujemy, jak krok po kroku możesz działać sama w domu i kiedy warto skonsultować się z fizjoterapeutką.
Dlaczego warto pracować z blizną po cesarce właśnie teraz?
Wielu kobietom wydaje się, że jeśli blizna „dobrze wygląda”, to nie trzeba nic z nią robić. Tymczasem to, co dzieje się pod powierzchnią skóry, ma ogromne znaczenie – nie tylko dla estetyki, ale też dla Twojego komfortu w codziennym funkcjonowaniu.
Blizna po CC to nie tylko przecięcie skóry, ale również kilku warstw powięzi, mięśni i nerwów. Gdy rana się goi, może tworzyć zrosty – czyli połączenia tkanek, które ograniczają ich naturalną ruchomość. Dodatkowo wiele kobiet odczuwa wokół blizny:
napięcie lub „ciągnięcie”,
drętwienie, przeczulicę lub niedoczulicę,
obrzęk, uczucie „ciężkiego” brzucha,
trudność z prostowaniem ciała lub poruszaniem się.
Dobrze prowadzona autoterapia blizny w domu, wsparta konsultacją fizjoterapeutyczną, pozwala:
przywrócić prawidłowe czucie i elastyczność skóry,
wspomagać drenaż i krążenie,
zminimalizować ryzyko zrostów i bólu,
przygotować brzuch do dalszego treningu.
Co możesz robić w 3–4 tygodniu po cięciu cesarskim?
W tym etapie połogu możesz już rozszerzyć swoje działania o nieco intensywniejsze (choć nadal bardzo delikatne!) techniki, które wzmacniają efekt regeneracji i przywracają naturalną ruchomość tkanek.
Pamiętaj – Twoje ciało jest wyjątkowe, więc wszystko wykonuj w swoim tempie, z uważnością i szacunkiem do aktualnych możliwości.
1. Masaż kolczastym wałkiem – pobudzenie czucia i krążenia
Kolczasty wałek (znany też jako jeżyk do masażu) to doskonałe narzędzie, które delikatnie stymuluje zakończenia nerwowe wokół blizny. Może pomóc, jeśli odczuwasz:
przeczulicę (nadwrażliwość),
niedoczulicę (brak czucia),
„sztywność” skóry w dolnej części brzucha.
Masując okolice blizny wałkiem:
pobudzasz krążenie i przepływ limfy,
normalizujesz napięcie tkanek,
wspierasz regenerację układu nerwowego w obrębie blizny.
Ruchy powinny być łagodne, płynne, bez nacisku. Masuj okolicę wokół blizny, nie samą bliznę, jeśli jest jeszcze wrażliwa.
2. Kompresja i przesuwanie – mobilizacja blizny przez dotyk
To naturalne przejście od głaskania i kontaktu z blizną do delikatnej pracy manualnej.
Polega na:
dociskaniu skóry nad blizną opuszkami palców,
przesuwaniu jej w różnych kierunkach – góra–dół, na boki, po skosie.
Ta technika:
wspomaga drenaż limfatyczny,
ułatwia obkurczanie się tkanek,
poprawia elastyczność skóry i zmniejsza napięcie.
Warto powtarzać te ruchy codziennie – nawet przez kilkadziesiąt sekund. Kluczem jest systematyczność i subtelność.
3. Ćwiczenia rozciągające – ulga dla dolnego brzucha i kręgosłupa
To idealny moment, by włączyć proste ruchy rozciągające, które:
zmniejszają uczucie ciągnięcia w obrębie blizny,
poprawiają postawę i ułatwiają prostowanie się,
zwiększają elastyczność tułowia.
Wybieraj:
delikatne skręty tułowia,
uniesienie ramion nad głowę,
łagodne skłony boczne lub otwieranie klatki piersiowej w siadzie.
Ruch ma być komfortowy, połączony z oddechem i nie powinien wywoływać żadnego bólu.
Kiedy zgłosić się do fizjoterapeutki uroginekologicznej?
Choć wiele możesz zrobić sama, przychodzi moment, kiedy naprawdę warto skorzystać z fachowego wsparcia. Nie zawsze jesteś w stanie ocenić, czy blizna goi się dobrze, czy nie ma zrostów i czy ćwiczenia, które wykonujesz, są wystarczające.
Zgłoś się do fizjoterapeutki uroginekologicznej lub na konsultację poporodową, jeśli:
masz uczucie „ciągnięcia” mimo codziennej pracy,
czujesz sztywność, ból lub dziwne „ciągnięcie od środka”,
boisz się dotykać blizny lub nie wiesz, czy robisz to dobrze,
planujesz wrócić do aktywności fizycznej i chcesz to zrobić bezpiecznie.
W ARS Athletica otrzymasz kompleksowe wsparcie na konsultacji poporodowej:
- ocenę blizny i funkcji tkanek głębokich,
- naukę pracy manualnej z blizną,
- plan treningowy po porodzie, dopasowany do Twoich możliwości i celów.
Podsumowanie
Autoterapia blizny po cięciu cesarskim to prosty, ale niezwykle skuteczny sposób na wsparcie własnego ciała. To codzienny rytuał troski i kontaktu z samą sobą. Nie musisz być fizjoterapeutką, żeby zacząć – wystarczy kilka minut dziennie i Twoja uważność.
Zacznij od delikatnych technik w domu, a kiedy będziesz gotowa – powierz swój brzuch ekspertce.
Umów się na konsultację i pozwól, żebyśmy wspólnie pomogły Ci odzyskać komfort, ruch i pewność siebie.
Sprawdź nasze usługi
Podczas konsultacji, nasze doświadczone fizjoterapeutki uroginekologiczne dokładnie oceniają Twoje zdrowie po porodzie, koncentrując się na kondycji mięśni dna miednicy, rozejściu mięśni brzucha, sile i elastyczności ciała, oraz na dolegliwościach takich jak bóle pleców, blizna po cesarskim cięciu czy nietrzymanie moczu
Kompleksowo podchodzimy do zdrowotnych wyzwań kobiet związanych z dnem miednicy i mięśniami brzucha. Zapewniamy wszechstronną diagnostykę oraz działania profilaktyczne, które wspomagają codzienne funkcjonowanie i intymne zdrowie kobiet na każdym etapie życia.
Połóg to czas, aby na nowo poznać swoje ciało i stopniowo wracać do formy. Nasze fizjoterapeutki uroginekologiczne wspierają regenerację ciała po ciąży, pomagając Ci cieszyć się macierzyństwem. Oferujemy terapie i ćwiczenia dostosowane do Twoich indywidualnych potrzeb i stanu zdrowia.