Terapia blizny po cesarskim cięciu cz. 4
Autorzy:
Magdalena Pardela-Kusaj
Fizjoterapeutka uroginekologiczna
Spis Treści:
Terapia blizny po cesarskim cięciu cz. 4:
Jak pracować z blizną w 5–6 tygodniu połogu?
Za Tobą już kilka tygodni połogu. Blizna po cesarskim cięciu zagoiła się zewnętrznie, a Ty powoli wracasz do coraz większej aktywności fizycznej. To właśnie teraz wkraczasz w kluczowy etap autoterapii – moment, w którym możesz realnie wpłynąć na jakość blizny i komfort swojego ciała.
Przypominamy: choć na powierzchni skóry widzisz tylko jedną linię, to w rzeczywistości cięcie cesarskie pozostawia kilka warstw wewnętrznych blizn, które również mogą się zespalać, zlepiać i wpływać na mobilność tkanek.
W dzisiejszym artykule – opartym na kolejnej rolce na naszym Instagramie – pokażemy Ci, jak dbać o bliznę w 5–6 tygodniu po porodzie. Nauczysz się, jak działać skutecznie, ale łagodnie, aby wspomóc swój organizm w powrocie do równowagi.
Dlaczego ten etap terapii blizny jest tak ważny?
Po około 5–6 tygodniach od cesarskiego cięcia wiele kobiet odczuwa:
zgrubienia w okolicy blizny,
uczucie ciągnięcia, jakby skóra była zassana lub napięta,
obrzęk w dolnej części brzucha,
zmniejszoną elastyczność brzucha i kręgosłupa.
To normalne – organizm nadal pracuje nad przebudową tkanek. Ale bez Twojego wsparcia ten proces może pójść w niekorzystnym kierunku.
👉 Zaniedbana blizna może wpływać na napięcia w całym ciele – od dolnego odcinka kręgosłupa po stawy biodrowe.
👉 Dodatkowo może ograniczać zakres ruchu, utrudniać powrót do ćwiczeń i wywoływać ból podczas codziennej aktywności.
Dlatego warto już teraz włączyć pracę manualną, kompresję i ćwiczenia rozciągające, które:
poprawią mobilność tkanek,
zmniejszą uczucie napięcia i sztywności,
wesprą krążenie i drenaż,
zadbają o Twoją sylwetkę, komfort i dobre samopoczucie.
Co możesz robić w 5–6 tygodniu po CC?
W tym czasie Twoje ciało staje się gotowe na bardziej precyzyjną, ale wciąż łagodną pracę z blizną i tkankami wokół niej. Ważne jest, by wsłuchiwać się w siebie – każda kobieta regeneruje się w swoim tempie.
1. Kompresja z rozcieraniem i ruchem – klucz do mobilizacji tkanek
To połączenie technik, które zwiększają ruchomość skóry i tkanek podskórnych, poprawiają krążenie i pomagają w redukcji zgrubień czy zassania skóry.
Jak to zrobić?
Ułóż palce na skórze nad blizną i delikatnie dociśnij.
Wykonuj okrężne ruchy rozcierające, przesuwając skórę na boki i po skosie.
Dodaj do tego niewielki ruch tułowiem – np. skręty lub lekkie przechylanie się w przód/tył.
🔸 Efekt? Mniej napięcia, lepszy drenaż i mniejsze poczucie „ciągnięcia” w dolnej części brzucha.
2. Rozciąganie powłok brzucha i kręgosłupa – odzyskaj elastyczność
W tym etapie możesz już wprowadzać proste pozycje i ćwiczenia rozciągające, które ułatwiają:
prostowanie sylwetki,
pracę przepony i głębszy oddech,
płynność ruchu w obrębie miednicy i tułowia.
Przykładowe pozycje:
„otwieranie” klatki piersiowej w siadzie lub na plecach,
łagodne przeprosty kręgosłupa w pozycji leżącej na brzuchu (np. z podparciem na przedramionach),
rotacje tułowia w leżeniu na boku.
💡 Każdy ruch powinien być komfortowy, powolny i zsynchronizowany z oddechem. Nie dąż do „rozciągnięcia się na siłę” – chodzi o świadomość ciała, nie intensywność.
Zacznij sama, ale nie bój się poprosić o wsparcie
Autoterapia jest fantastycznym narzędziem – pozwala Ci oswoić się z blizną, odzyskać kontrolę nad ciałem i poczuć siłę we własnych rękach. Ale w pewnym momencie warto dołączyć do tej drogi specjalistkę, która:
oceni bliznę manualnie i funkcjonalnie,
wykryje ewentualne ograniczenia lub zrosty,
pokaże bardziej zaawansowane techniki pracy z tkankami,
pomoże dobrać ćwiczenia do Twojego stylu życia i poziomu energii.
W Ars Athletica oferujemy:
Pracujemy kompleksowo z uważnością i w tempie, które jest dobre dla Ciebie i Twojego ciała.
To, co dzieje się wokół blizny, wpływa na całe ciało
Blizna to nie tylko estetyczny ślad – to zmiana w strukturze tkanek, która może zaburzyć naturalne rozłożenie napięć i obciążeń w ciele. Jeśli tkanki są sztywne, nieruchome lub nadmiernie napięte, to:
mogą „ciągnąć” w kierunku pleców lub bioder,
wpływać na pracę mięśni dna miednicy,
ograniczać zakres ruchu,
a nawet powodować bóle pleców, karku czy stawów.
Dlatego tak ważna jest regularna mobilizacja blizny oraz fizjoterapia uroginekologiczna, która pozwoli ocenić, jak funkcjonuje cały układ mięśniowo-powięziowy po porodzie.
Podsumowanie
Blizna po cesarskim cięciu nie musi być przeszkodą. Może być drogą do głębszego kontaktu z ciałem i siłą, która w Tobie drzemie. W 5–6 tygodniu połogu masz już wystarczająco dużo przestrzeni, by zadbać o siebie bardziej świadomie i kompleksowo.
👉 Zacznij od masażu i ćwiczeń.
👉 Obserwuj, jak zmienia się Twoje ciało.
👉 A kiedy poczujesz gotowość – zapisz się do nas na wizytę. Jesteśmy tu, żeby pomóc Ci wrócić do pełni komfortu, ruchu i siły.
Sprawdź nasze usługi
Podczas konsultacji, nasze doświadczone fizjoterapeutki uroginekologiczne dokładnie oceniają Twoje zdrowie po porodzie, koncentrując się na kondycji mięśni dna miednicy, rozejściu mięśni brzucha, sile i elastyczności ciała, oraz na dolegliwościach takich jak bóle pleców, blizna po cesarskim cięciu czy nietrzymanie moczu
Kompleksowo podchodzimy do zdrowotnych wyzwań kobiet związanych z dnem miednicy i mięśniami brzucha. Zapewniamy wszechstronną diagnostykę oraz działania profilaktyczne, które wspomagają codzienne funkcjonowanie i intymne zdrowie kobiet na każdym etapie życia.
Połóg to czas, aby na nowo poznać swoje ciało i stopniowo wracać do formy. Nasze fizjoterapeutki uroginekologiczne wspierają regenerację ciała po ciąży, pomagając Ci cieszyć się macierzyństwem. Oferujemy terapie i ćwiczenia dostosowane do Twoich indywidualnych potrzeb i stanu zdrowia.
